Ciężko wywalczone zwycięstwo w Górznie

Ciężko wywalczone zwycięstwo w Górznie

W meczu XVII kolejki III ligi kobiet podejmowane byłyśmy przez zespół rezerw pierwszoligowego Unifreeze Górzno.
Jak na każdy mecz jechałyśmy z bojowym nastawieniem i chęcią zdobycia kolejnych 3 pkt. Udało się ugrać założony cel, lecz spotkanie nie do końca szło po naszej myśli...
Rozpoczęłyśmy na spokojnie, budowanie akcji dających nam mnóstwo okazji strzeleckich, ale oddawane strzały albo leciały obok bramki rywalek bądź trafiały prosto w bramkarkę. Tych okazji było od groma, aż nie chciało się wierzyć w to, co się działo... Po ciągłych atakach na bramkę rywalek i niemocy strzeleckiej - przyszedł czas na błąd w kryciu, po którym w 30. minucie zawodniczka Unifreeze znalazła się przy piłce i oddała strzał z szesnastego metra na naszą bramkę, zmieniając rezultat na 1:0 dla gospodyń. Do końca pierwszej połowy nasze ataki nie ustawały, lecz tak jak wcześniej piłka nie chciała wlecieć do bramki.

Na drugą połowę wyszłyśmy ze świeżymi głowami i jeszcze bardziej zdeterminowane. Ponownie rozpoczął się festiwal strzelecki, ale dalej nie byłyśmy w stanie przełamać fatum. Trener Łangowski postanowił wprowadzić na boisko w miejsce Ksw - Oliwię Lewandowską, dla której był to "debiut" w Gwieździe-Kani (Oliwia już kiedyś miała krótki epizod z Gwiazdą). Wzmocnione świetną zawodniczką ofensywną dalej atakowałyśmy, ale nadal bez strzelenia gola.. Nagle w 60. min przyszedł czas na Gabrychę grającą na prawej obronie, która ruszyła za akcją do przodu - to była świetna decyzja, ponieważ po podaniu od Agi, Gabrysia oddała strzał tuż przy słupku i doprowadziła do remisu. Po zdobytej bramce Gabrysia została zastąpiona przez Banana. Bramka Gabi zapoczątkowała kolejne zdobyte gole. W 69. min po podaniu Józi - Grodzka oddała strzał na bramkę rywalek i było 2:1 dla Gwiazdy. Przy korzystnym wyniku doszło do kolejnych zmian. W 71. min w bramce Rynię zastąpiła Zuzka. Po kolejnych akcjach nastąpiło to, o czym marzyła Oliwia - piękna klepka w środku pola, Józia podała do Oliwii, a ta przypieczętowała "debiut" bramką, ustalając tym samym w 75. min wynik spotkania na 3:1. W 78. min na boisku pojawiły się Ada oraz Wojo, które zastąpiły Witka oraz Józię.
Mecz kosztował naszą drużynę trochę nerwów, szczególnie w pierwszej połowie spotkania, ale jak to mówią - póki piłka w grze to wszystko jest możliwe. Teraz przed naszym zespołem dużo pracy, musimy poprawić to, co szwankuje i dalej walecznie dążyć po awans.
Zawodniczkom Unifreeze dziękujemy za czystą grę i życzymy powodzenia w kolejnych spotkaniach.

Skład: Rynia (Zuzka) - Daria, Lasek, Julka, Gabrycha (Banan) - Ksw (Oliwia), Józia (Wojo), Aga - Witek (Ada), Madzia - Grodzka oraz Ewka.

UNIFREEZE II GÓRZNO - GWIAZDA-KANIA TORUŃ 1:3 (1:0)

Powiązana galeria:
zamknij reklamę

Komentarze

Dodaj komentarz
do góry więcej wersja klasyczna
Wiadomości (utwórz nową)
Brak nieprzeczytanych wiadomości